Dzisiaj troszkę z innej beczki, nie projekty... nie realizacje a... Uwielbiam robić komuś niespodzianki, a najbliższym zwłaszcza :). Zbliżały się pierwsze urodzinki mojego synka i nie omieszkałam mu zrobić przyjęcia sama. Już nie raz zawiodłam się na zamówionym torcie, na nie odpowiednim jedzeniu w restauracji, czy też ozdobach nie w moim guście. Dlatego postanowiłam urządzić przyjęcie sama w domu.