Cegła tu cegła tam, a tymczasem...

Ostatnimi czasy czytając gazety wnętrzarskie, oglądając programy o wnętrzach, spacerując po obi czy castoramie, nawet przeglądając fb wszędzie jest cegła, cegła i cegła. Zamiennie biała, czerwona, szara i beżowa. Uwielbiam cegłę, bardzo podobają mi się realizacje, ale to co się stało w ostatnim czasie to już przesada. Każdy ma cegłę. Zastanawiam się, czy już nie ma nic innego na wykończenie ścian jak tylko cegła. Ciekawa jestem, kiedy minie zachwyt nią...

Chciałabym dzisiaj pokazać Wam realizację sypialni - nie z cegłą, a z panelami 3D. Sypialnia miała być nowoczesna, elegancka i wyjątkowa.

Jest to zupełnie inny styl, zupełnie inny materiał i zupełnie inny efekt. Panele 3D już od dawna są na naszym rynku, ale nie mają takie uznania jak wspomniana wcześniej cegła. Występują w wielu wzorach, można je malować na dowolny kolor - dzięki czemu każdy może mieć swój indywidualny efekt.

Zaprojektowana przeze mnie sypialnia jest maleńka, ma zaledwie 10,54 m2, ale nie znaczy to, ze nie można tak małej przestrzeni ładnie i elegancko urządzić. Sypialnia ta to połączenie dwóch kolorów: cappuccino oraz bieli. Białe dwie ściany oraz jasna podłoga powiększają pokój. Panele 3D położone są na dwóch przeciwległych ścianach, dodatkowo podświetlone ledem. Wypukła faktura paneli 3D sprawia, że sypialnia wydaje się jeszcze większa niż jest.

Łóżko oraz narzuta z poduchami współgra kolorystycznie z panelami ściennymi. Zmieściła się nawet zabudowa lakierowana na wysoki połysk, niestety miejsca na wysoka szafę już nie było, ale takie rozwiązanie w maleńkich sypialniach, uważam za dobry pomysł.

Szukajcie innych rozwiązań do swoich pomieszczeń, nie bądźmy szablonowi. Tworząc różne faktury, dekoracje ścian mamy przy tym wiele radości i zabawy a efekt murowany ;)